WIADOMOŚCI

Massa: McLaren był dzisiaj nie do pokonania
Massa: McLaren był dzisiaj nie do pokonania
Felipe Massa, który w dzisiejszym wyścigu o GP Monako zajął trzecie miejsce przyznał, że zespół McLarena był dzisiaj nie do pokonania. Brazylijczyk przekroczył linie mety z ponad minutową stratą i był jedynym kierowcą, którego nie zdublowali obaj zawodnicy McLarena.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
„McLaren zdecydowanie pokazał dzisiaj niesamowite tempo” powiedział Massa. „Myślę, że nawet gdybym jechał na 150 % możliwości i tak bym był na tej samej pozycji. Nic nie mogłem zrobić, jak tylko czekać na jakiś błąd lub awarię.”

„Zdobyliśmy tyle punktów ile mogliśmy i teraz nasza strata jest troszkę większa, ale pięć punktów to nie dużo w mistrzostwach.”

„Będziemy ciężko pracować przed następnym wyścigiem. Tutaj było niemożliwe dogonienie ich, ale spróbujemy być przed nimi w następnym wyścigu.”

Brazylijski kierowca wierzy jednak, że ponad minutowa strata do liderów nie oddawała w pełni obrazu sytuacji, gdyż problemem okazali się dublowani kierowcy.

„Na początku Lewis nie był bardzo szybki- myślę, że był także cięższy- po prostu za nim jechałem. Fernando był znacznie szybszy od nas. To był klucz do sukcesu Fernando w tym wyścigu, ponieważ zdołał wtedy zbudować sobie przewagę, przez co później było mu łatwiej ją utrzymać po pit stopie.”

„Osobiście przez pierwsze 15 okrążeń jechałem za Lewisem bez problemów, a potem miałem duży ruch na torze, więc było mi bardzo ciężko. Pozostawałem długo za Trullim, dużo za Davidsonem, ten drugi chyba został nawet za to ukarany. On był przede mną może nawet 10 okrążeń.”

„Tak więc to naprawdę zniszczyło mój wyścig przeciwko nim [McLarenom], ponieważ oni odjeżdżali, a ja zostałem w korku. Ale mimo to ostateczny wynik jest całkiem dobry dla mnie, tak więc będziemy dalej walczyć.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
krys

27.05.2007 17:22

0

„Na początku Lewis nie był bardzo szybki- myślę, że był także cięższy- po prostu za nim jechałem." - taaa, miał zadanie blokować masse żeby alonso mógł uciec :)


avatar
Kpt Nelson

27.05.2007 18:55

0

Zgadzam się;p


avatar
majkawiolka

27.05.2007 21:19

0

A ja się nie zgadzam :P Wg mnie Hamilton wcale nie miał ochoty blokować Massy, tylko zwyciężyć... No ale mu nie wyszło :P


avatar
wojtekf1-1984

27.05.2007 23:17

0

Zastanawia mnie jak hamilton mogl blokowac masse skoro jego przewaga nad massa nie byla nawet przez hwile ponizej 2 s no moze na poczatku kiedy nie zdazyl jeszcze mu odjechac


avatar
walerus

28.05.2007 10:21

0

kurna Kubica mógł być trzeci biorąc pod uwagę Q2 ale strategia pozbawiła go pudła!


avatar
Mati_f1

28.05.2007 16:00

0

Biedaczek, mówi jakby tylko on musiał dublować a Alonso i Hamilton nie.


avatar
bea17

28.05.2007 17:39

0

Massa nie wygrałby i tak w Monaco bo to cienias na torach technicznych Kimi dał ciała bo inaczej byłby przed nim .


avatar
jakub123

17.03.2008 19:35

0

super


avatar
bmwd

18.03.2008 18:06

0

dobrze powiedziane


avatar
kamilo5550

20.03.2008 16:47

0

Hamilton bedzie mystrzem na 99.9%


avatar
Jonatan

21.03.2008 15:23

0

on oszust z oszustami napewno wszyscy wiemy dlaczego ma cien szansy KIMI RAIKKONEN WYWALCZY 2 TYTUL


avatar
lukasz1

07.04.2008 18:44

0

HAMILTON to zaden talent jak by za kierownicą mcmaclasrena byl by Sutil to by byl o 100x lepszy.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu